| Attributes | Values |
|---|
| rdfs:label
| |
| rdfs:comment
| - Rozwichrzony, jak fala wezbrany, Kipisz, mącąc twoich kształtów plany, Pod czaprakiem, co cię w przepych okuł. Cień twój tańczy, szafirowa struga, A namiętność w twoich nozdrzach mruga, Błyskasz sierści palącym się mlekiem... - I tak dumnie, prychając dokoła, I chwast grzywy odrzucając z czoła, Nosisz godność niebycia człowiekiem! Pochwalony, kochany do syta, Wznosisz w górę, wyciągasz kopyto Jak wyniosłą dłoń do pocałunku... Stwórco! - patrząc na formę tak czystą, Już cię wielbię, gorący artysto, Już kwituję z naszych rozrachunków... Image:PD-icon.svg Public domain
|
| dcterms:subject
| |
| dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
| dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
| Autor
| - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
|
| abstract
| - Rozwichrzony, jak fala wezbrany, Kipisz, mącąc twoich kształtów plany, Pod czaprakiem, co cię w przepych okuł. Cień twój tańczy, szafirowa struga, A namiętność w twoich nozdrzach mruga, Błyskasz sierści palącym się mlekiem... - I tak dumnie, prychając dokoła, I chwast grzywy odrzucając z czoła, Nosisz godność niebycia człowiekiem! Pochwalony, kochany do syta, Wznosisz w górę, wyciągasz kopyto Jak wyniosłą dłoń do pocałunku... Stwórco! - patrząc na formę tak czystą, Już cię wielbię, gorący artysto, Już kwituję z naszych rozrachunków... Image:PD-icon.svg Public domain
|